Wieczorne spotkanie kilku kobiet, które razem szyją. XIX wiek, scena rodem z książek Jane Austeen? Otóż nie! Takie spotkania odbywają się w Nowej Hucie i są bardzo oblegane! Na os. Uroczym od paru lat jest naprawdę uroczo – a to za sprawą Novej Manufaktury.
Za całym tym zamieszaniem stoi pani Agnieszka – założycielka, która swoją pasją zaraża już od 2005 r. – wcześniej na krakowskim Kazimierzu, obecnie (i bardzo dobrze!) w Nowej Hucie.
To niepozorne miejsce kryje prawdziwą kopalnię pomysłów i technik dekorowania. W Novej możecie zarówno uczestniczyć w warsztatach (krawieckich, białego decoupage’u, szydełkowania czy też cotton ball) jak i zamówić gotowe ozdoby, przeróbki krawieckie czy też po prostu kupić znajdujące się tam wyroby. Podczas warsztatów indywidualnych wykonacie rzeczy, które będziecie mogli na co dzień nosić!
Ja, na moich pierwszych warsztatach (już chcę tam wracać!) wykonałam materiałowe serduszko i miałam okazję spróbować swoich sił na prawdziwej maszynie do szycia! Początki były ciężkie, ale satysfakcja gwarantowana 🙂
W spotkaniu uczestniczyłam za namową mojej przyjaciółki, a wszystko dzięki inicjatywie Babek z NH – dzięki dziewczyny!
Jeśli będziecie gdzieś w pobliżu koniecznie odwiedźcie tę współczesną manufakturę (os. Urocze 1, obok sklepu spożywczego). Prawdziwy warsztat wyobraźni jest otwarty od poniedziałku do piątku w godzinach 10:00-18:00.
Informacje o warsztatach (może to dobry pomysł na oryginalny prezent mikołajkowy?) i nowych produktach znajdziecie na blogu, fanpage’u, a także Pintereście.