Tym razem to nie my wybraliśmy się do lokalu, żeby zjeść. Jedzenie „samo” zjawiło się u nas za sprawą nowohuckiej pizzerii Yeti Pizza.
Recenzja, którą właśnie czytacie będzie trochę nietypowa, gdyż nie ocenimy w niej wnętrza lokalu. To z tego względu, że opisywana pizzeria jest nastawiona właśnie na dowóz. Przez to należy rozumieć darmową „dostawę” od kwoty 18,90 (żadnego dokupywania napojów, aby ktoś w ogóle przywiózł pizzę!) w promieniu 5 kilometrów i godziny otwarcia sprzyjające zwłaszcza nocnym głodomorom.
W tygodniu pizzę z Yeti można zamówić do północy, a w weekendy – z piątkiem włącznie – aż do 2:00. Sytuacja kryzysowa na domówce? Wiecie do kogo dzwonić, zwłaszcza że sama pizza jest naprawdę smaczna.
W ramach testu wypróbowaliśmy dwie kompozycje: wyszukaną „Porę na pora” (27 zł) i bardziej klasyczną „Salami” (26 zł). Ta pierwsza była była naprawdę smakowitym zaskoczeniem. W określanej jako specjalność zakładu propozycji poza tytułowym porem znalazły się także sos śmietanowo-czosnkowy, ser lazur, kurczak oraz oregano. Pyszności!
Na uwagę zasługuje nie tylko harmonijne połączenie całości, ale również ciasto – cienkie, ale odrobinę bardziej puszyste i „zbite”, niż w klasycznej włoskiej pizzy, niemniej naprawdę smaczne.
„Salami” było – z braku lepszych określeń – w porządku. Nie ma się do czego przyczepić, ale całość nie zaskakuje tak, jak opisywana przed chwilą „Pora na pora”. Według szkolnej skali ocen wystawiamy jej czwórkę.
Mierzące 40 cm pizze (rozmiar średni, największe liczą aż 50 cm) były ponad nasze siły. Jedna z nich spokojnie wystarczy na dwie dorosłe osoby, co warto wziąć pod uwagę przy zamawianiu.
Do każdej zamówionej pizzy Yeti dodaje dwa sosy – robiony na miejscu czosnkowy oraz ketchup Heinz małej saszetce. Ten pierwszy ma wyraźny, charakterystyczny smak – jedni go pokochają, drudzy sięgną po coś innego. Czuć jednak, że nie jest on sztuczny, co jest dużą zaletą.
Yeti Pizza polecamy z czystym sumieniem. Na własną rękę sprawdziliśmy także czas dostawy. Od momentu wykonania telefonu do dzwonka dostawcy do drzwi minęło… 17 minut i 47 sekund (ale uczciwie zaznaczamy, że mieszkamy dość blisko). Głos w słuchawce zapewnił nas wcześniej, że na pizzę poczekamy maksymalnie do 45 minut, co również byłoby zadowalającym wynikiem.
PS – lokal pizzerii znajduje się ul. 2 Pułku Lotniczego 1G. Pizzę możecie zjeść również na miejscu.
Na poczęstunek zostaliśmy zaproszeni przez Yeti Pizza
Potwierdzam ze pizza naprawde wyjatkowo dobra. Rowniez probowalismy pora na pora i rzeczywiscie jest wyjatkowa. Niemniej jednak salami mimo ze jest standardowa to wciaz ciasto jest naprawde super i biorac pod uwage cene pizzy to naprawde warto 🙂
PolubieniePolubienie
Bardzo dobra, niedroga pizza. Taka jak powinna być. Dobrej jakości składniki, pizza nie zalega na żołądku (jak z innych pizzerii)
PolubieniePolubienie
Byliśmy w ostatni weekend i obiecaliśmy sobie że temu lokalowi wystawimy pozytywną opinię…
Pizza jak najbardziej nam smakowała,a przy tym miło nas obsłużono!
Z racji tego że mieszkamy na Nowej Hucie,częściej będziemy gościli w Yeti 😉
PolubieniePolubienie