Kojarzycie Fabrykę Pizzy na os. Strusia? Możecie tego nie wiedzieć, ale lokal ten… już nie istnieje. Na nasze szczęście zastąpiła go Joey Maroni’s Pizzeria, która wygląda dziwnie znajomo.
[WPIS ARCHIWALNY – miejsce przestało działać]
Nowe logo, lekki, bo prawie niezauważalny lifting wnętrza i odświeżone menu – tak w wielkim skrócie prezentuje się nowy lokal na mapie NH. Nie będziemy trzymać was w niepewności: to miejsce, do którego warto zajrzeć.
Joey Maroni’s Pizzeria mieści się na os. Strusia 1a w pawilonie przy Alei Generała Władysława Andersa, dokładnie tam, gdzie niegdyś „urzędowała” Fabryka Pizzy. Całkiem dogodna lokalizacja jest plusem tej pizzerii, chociaż w cieplejsze dni, kiedy to jej okna są otwarte, głosy ulicy skutecznie dają o sobie znać.
W środku jest schludnie i przytulnie. To miejsce, które naprawdę dobrze wygląda. W głównej sali dominują ciemniejsze barwy kontrastujące z zielenią „przedsionka” oraz sporej ilości roślin, która znajdują się w środku. Dwie ściany wręcz w nich toną – i bardzo dobrze!
Zgodnie z obowiązującą modą w menu znajdziemy nie tylko pizzę, ale i burgery. Te ostatnie oferowane są w całkiem atrakcyjnych cenach (od 9 zł), co jest potwierdzeniem, że Joey Maroni’s Pizzeria jest gotowa na mięsną wojnę ze znajdującym się na prawie przeciwko Bobby Burgerem.
Gwoździem programu i prawdziwym „być albo nie być” tej restauracji jest jednak pizza. Tę zamówić można aż w 28 kombinacjach i dwóch rozmiarach (32 cm i 45 cm). Warto zaznaczyć, iż włoski przysmak serwowany jest tylko na cienkim cieście.
Wrażenia smakowe? Pizza jest dobra. Po prostu. Nie zwala ona z nóg, ale jednocześnie nie można jej niczego zarzucić. Podczas wizyty w Joey Maroni’s Pizzeria zamówiliśmy połówkę Ermano (szynka parmeńska, rukola) i połówkę Lucii (salami i pieczarki), do których mogliśmy dobrać miseczkę wybranego przez nas sosu oraz oliwę. Ta przydała się przy konsumowaniu kawałków, na których znalazła się zielenina, gdyż te były odrobinę zbyt „suche”.
Brak „weny” na pizzę i burgery? W karcie dań figurują także sałatki, makarony, gnocchi, mini calzone i zupy (codziennie inna). Dla każdego coś smacznego. I to za całkiem niewielkie pieniądze. Na każdą zamówioną pizzę dostajemy rabat -15%. Drugą otrzymamy za pół ceny. Podobnie ma się sprawa z burgerami. Mamy nadzieję, że to nie tylko promocje „rozruchowe”.
Podsumowując, nie jest to najlepsza pizza jaką jedliśmy w Nowej Hucie, ale wygląd lokalu oraz przemiła i profesjonalna obsługa (naprawdę!) sprawiają, że z pewnością miejsce to odwiedzimy jeszcze nie raz.
PS – Mamy ogromną nadzieję, że wentylator stojący na wejściu do lokalu wkrótce zniknie -naprawdę można się o niego potknąć. Nie mówiąc już o tym, że nie jest on najlepszą wizytówką
#podsumowanie
Wystrój: 4/5
Menu: 4/5
Obsługa: 5/5
Lokalizacja: 4/5
Na pewno klientów więcej bo ceny w Fabryce Pizzy były bardzo wysokie. Obok Abry stanęła jakiś czas temu przyczepa z żarciem. Ale na razie zamknięte. Brakuje mi w Hucie czegoś z klimatem z Żuka czy Robura to by było coś.
PolubieniePolubienie
A mnie nie smakowała niestety – a już jak nieco wystygła – była nie do zjedzenia, a nie lubię zostawiać niedojedzonego do płowy dania…
House Pizza o niebo lepsza 🙂
PolubieniePolubienie
Zamówiliśmy z moim lubym dwie pizze-jedna z sosem bbq a druga m.in. ze szpinakiem i jajkiem (nie pamiętam nazw) i były całkiem dobre. Kelnera poprosiłam o ocet balsamiczny i nie było z nim problemu-został podany. Wszystko ok, na pewno wrócę, pizza pyszna.
PolubieniePolubienie
Pizza przyszła inna niż była zamówiona. Po uzgodnieniu miała zostać wymieniona na nową, zamiast tego została z niej ściągnięta szynka i rzucony rozmrożony surowy szpinak. Po kolejnym telefonie obiecano wysłać kolejną nową pizzę. Po ponad 2 godzinach od zamówienia pizza nie dotarła. Po następnym telefonie dostałem informację że mają awarię pieca i muszę czekać jeszcze ok 2 godzin. Na moją propozycję , że oddam pizzę a pizzeria zwróci mi pieniądze rozmowę kontynuował „manager” ,który poinformował mnie , że muszę czekać bo kucharz oparzył sobie rękę a on sam musi zapytać kierownika czy może oddać mi pieniądze. Po konsultacji poinformowano mnie, że z racji iż płaciłem kartą pieniądze zostaną zwrócone mi na konto – oczywiście nie dotarły.
Zdecydowanie nie polecam!
Pieniądze jak i niejadalna pizza wylądowała w koszu.
PolubieniePolubienie